Klan

Tak?!

Opowiedz mi coś nim!! Very Happy

Agata ,żona Jacka ,córka Gabrieli ,wspólniczki Moniki ,była jego pierwszą dziewczyną ..
Bardzo piękna para ,ale nie pamiętam czemu się rozstali..
Był bardzo zakochany w swojej żonie ,która była brzydka i dziwna i zdaję się szybko nastąpił rozwód bo zaczęła go natychmiast zdradzać ..
A z ostatnią dziewczyną pojechał do Londynu ,ona była w ciąży i poroniła ..
Bardzo to Monika przeżyła ,że straciła nienarodzonego wnuka ..
A potem na wiele lat scenarzyści oni zapomnieli ..
On się wychowywał w Stanach i przez ojca nie miał kontaktu z matką ,był tam też wątek jakieś sekty od której nie mogli się uwolnić ..
Chyba bardzo się też podobał Uli ,koleżance Oli ,bo mówiła ,że go podziwia,że jest taki pogodny mimo choroby i pomaga też innym ..

Rany dzięki Very Happy

Ja bardzo intensywnie szukałam czegoś na jego temat i niewiele mogłam znaleźć Rolling Eyes

Mam nadzieję, że kiedyś w internecie pojawią się pierwsze odcinki i będę mogła to zobaczyć...

Acha, zapytałam Mamę, dlaczego on się rozstał z Agatą... ona poroniła i wyjechała, nie chciała już nim być Sad

O tej żonie nic nie wiem, widziałam tylko zdjęcie... starsza chyba była od niego i raczej wyższa Evil or Very Mad

Może z Madzią mu się wreszcie ułoży, bo dziewczyna jest wprost przesympatyczna... Jest jak taki promień słońca, może dlatego, że raz już to życie niemal straciła...

Baaaaardzo ją polubiłam <3 Very Happy

Nie pamiętam czy ta ostatnia dziewczyna była wyższa od niego ,tylko ,że bardzo ładna na twarzy i taka dosyć pewna siebie ..
A to brzmi całkiem sensownie z tą nową dziewczyną ,oboje wiele przeszli ,wiec sporo ich łączy i wtedy jest najpiękniejsza miłość ..

Też mi się wydaje, że pasują do siebie... ona jest wulkanem energii, z pewnością go nieźle ''rozrusza''... ważne, że oboje są zaangażowani Very Happy

Ja mam nadzieję, że im się poukłada Very Happy

A ta dziewczyna, z którą on do Londynu wyjechał, była pokazana?! Rolling Eyes

Widzę jej twarz wyraźnie ..
Pamiętam scenę ,że ona go uwodziła i się zdziwiła ,że on powiedział nie.
I się zdziwiła ,nie podobam ci się ?
Nie o to o chodzi ..
Wiec dlaczego ?
Jestem nosicielem wirusa HIV..
I wydawało się ,że w pierwszej momencie się wystraszyła ,wycofała a potem się spotkali i powiedziała ,że podziwia ,że miał odwagę jej o tym powiedzieć ,nie wykorzystał jej jak by zrobiła większość facetów ,nie zataił tego przed nią ..
I tak jakby od tamtej chwili jej zaczęło na nim zależeć..

Tak?

To wspaniale... cieszę się, on po tych przejściach z dzieciństwa zasługuje na prawdziwą miłość, wsparcie i ciepło... owszem, jego matka się stara, ale tak naprawdę ona przeszła jeszcze więcej i po prostu nie potrafi zrobić tego tak, jak zrobiłaby to dziewczyna, która by go pokochała Smile

Sprawdziłam już, że głębokie współczucie dla postaci zwiększa do niej sympatię i może też taki był zamysł scenarzystów... dlatego, akurat najsympatyczniejsze postacie są chore, z jednej strony będzie się ich bardziej lubić, z drugiej, ma to wartość dydaktyczną Smile

Wiesz, kiedy pisałam o tej nowej dziewczynie, przypomniała mi się moja przyjaciółka, która też ma na imię Magda Smile

przypomniało mi się, jak pewnego wieczoru usiadłyśmy w szpitalnej stołówce a ona pokazała mi pewną wróżbę - trzeba napisać na kartce imię swoje i przyjaciółki (albo chłopaka) i zaznaczyć ile liter się w tych imionach powtarza... im więcej, tym bardziej do siebie pasujemy Very Happy

Nam powtórzyły się aż cztery Wink

Możliwe ,że tak jest ..
Postać Daniela miała zdaję przełamywać negatywne stereotypy osób z wirusem HIV w naszym społeczeństwie i że ta choroba może dotknąć każdego ,a nie tylko osoby z marginesu ,narkomanów czy prostytutki..

Bardzo prawdopodobne było kiedyś, zarażenie się w szpitalu, poprzez transfuzję krwi, po wypadkach, czy w przypadku jakiejś choroby. Teraz podobno osobę oddającą krew bada się we wszystkich zakresach. Dawniej, nie było to takie powszechne, na przykład mój Dziadek całe życie oddawał krew a nikt nawet nie zapytał się go czy pali papierosy. Osoba, która pali, nie powinna oddawać krwi. Tym bardziej, nie pytano nikogo, czy ma HIV, zresztą ta osoba mogła o tym nawet nie wiedzieć, bo zdaje się od zakażenia do wystąpienia pierwszych objawów mijają cztery lata Rolling Eyes

A w tej sytuacji... cóż, on wychowywał się w sekcie, tam narkotyki i rozwiązłość seksualna są codziennością. Ktoś przyniósł wirusa z podejrzanych miejsc i pozarażał wszystkich członków sekty... a jak Daniel był chory i musiał brać zastrzyki, oni się nie przejmowali... ktoś robił mu te zastrzyki tą samą strzykawką, którą wcześniej używano do narkotyków... i tak to się skończyło Rolling Eyes

Przynajmniej takie coś powiedziała mi moja Mama, która niestety cierpi na pewną odmianę klanowej amnezji Laughing

Rany, jak fajnie byłoby to obejrzeć!!! Very Happy

Domi trudno pamiętać ze szczegółami coś co widziało się kilka lub kilkanaście lat temu ..
Tamte pierwsze odcinki to był szał ,wszyscy Klan oglądali ,dyskutowali a potem ..stał się typową polską produkcją z ubogim scenariuszem ,która służy fanom głownie do parodiowania ..
Chociaż czy można parodiować samą parodię ?
Oglądając filmy zagraniczne widzimy porównanie ,że nasi aktorzy nie umieją tak dobrze grać ,często ciężko mi nawet rozpoznać ,którzy to są aktorzy a którzy amatorzy z parado-dokumentów ..

Wracało się ze szkoły ,odrabiało lekcję ,oglądało Klan ..
Było ,minęło .. teraz na świecie tyle się dzieję ,że ciężko oglądać typowe seriale ..

Na forum Klanu widziałam temat o fryzie Norberta ,że wrócił z kędziorami ..

Bo wrócił

Ale, wolałam go w innej fryzurze Rolling Eyes

A co jest nie tak z tą fryzurą ,nie ogarniam ?

Ulizana jakś, a loczki ma tylko na karku Rolling Eyes

Staro w niej wygląda Rolling Eyes

Tak czasem bywa ..
A co z ciocią Stasią i Jeremiaszem ?
Nie było ich na ostatniej wigilii ?