Emilka ze Srebnego Nowiu

Emilkę ,czytałam w dzieciństwie ,mgliście kojarzę też serial ,który leciał na podstawie tej książki ..dawno ,dawno temu w niedzielne poranki ..
Mała dziewczynka ,chcąca zostać pisarką była mi bardzo bliska ..

Ja serialu nie znam Sad

Książkę mam od niedawna i jestem dopiero na etapie, gdzie Emilka zaprzyjaźnia się z Ilzą, po odrzuceniu przez dziewczynki w szkole...
Emilka to taki typ marzycielki, widzącej piękno świata w każdej sytuacji... Strasznie mi szkoda, że jej tata musiał umrzeć Sad

Byli "z tego samego świata", tylko on rozumiał jej artystyczną duszę... jak na razie, ciotka Elżbieta jest okropna Evil or Very Mad

Ale ciotka Laura i kuzyn Jim są okej, chyba z nimi już się fajnie dogadała Very Happy

Co do marzeń o byciu pisarką, bliższe to mi, niż mój własny nos Laughing

Emilka nią zostanie? Rolling Eyes

W każdym razie, wielkie: TAK, dla tejże książki Very Happy

Nawet osiągnęła pewien sukces ,po różnych trudach i upokorzeniach.
Napisała magiczną książkę o żywych ,zwyczajnych ludziach ..

Emilka to pod wieloma względami alter ego samej Lucy Montgomery ..

Tak myślisz? Rolling Eyes

Nie zastanawiałam się nad tym Embarassed

Ale, to świetnie, że jej się powiedzie, będę na to czekać Very Happy

A... tak w ramach przypomnienia serialu - Emilka i Tadzio:

https://www.youtube.com/watch?v=mQwHDE2ZCN4

Teraz to się nie mogę doczekać tej części książki Very Happy

Nie wiem czy powinnam to zdradzać ,ale Tadzio miał okropną matkę ,która stała im na drodze ..
Ja czytałam biografię Lucy i tam było napisane ,że w Emilce jest najwięcej wątków autobiograficznych.

Ja nie czytałam Sad

Ale, w takim razie rozumiem, że tak właśnie jest Very Happy

A zdradzać możesz tak dużo, ile tylko zechcesz - ja wychodzę z założenia, że wolę wiedzieć wszystko i być na to przygotowanym Wink

Matka Tadzia dzisiaj nazwalibyśmy toksyczną ,chorą ,nadopiekuńczą i zaborczą.
Chciała go zamknąć w domu i mieć ,kochać go tylko dla siebie ..

Rozumiem

W takim razie, będzie kogo nie lubić... Laughing

Ale, w końcu coś się w niej zmieniło? Czy musieli poradzić sobie inaczej? Rolling Eyes

Zmieniłam się na krótko przed śmiercią ,wyjaśniły się pewne sprawy ..
Zawsze mnie ten fragment rozwalał ,Tadzio zagwizdał ,Emilka pobiegła do sosnowego lasu
"Nie mów ,że nie możesz mnie pokochać. Musisz.
Spojrzał na nią ..
Przecież ty mnie kochasz '..

Acha

Masz rację, świetne Rolling Eyes

Chyba muszę przyspieszyć czytanie w takim razie, bo zapowiada się nieźle Very Happy