Bonanza

Jak wiemy to nie serial ,tylko stan umysłu.
Chociaż brakuję mi pierwszej świeżości i jakoś ostatnio nie mam serca wracać do odcinków.

Ja też... ile w końcu można oglądać to samo?! Evil or Very Mad

Cały czas czekam na emisję sezonu szóstego i dalszych... nowe odcinki to materiał na nowe, owocniejsze dyskusje, tematy, no i prze wszystkim są to nowe wydarzenia i ciąg dalszy historii o naszych ulubieńcach... najbardziej na świecie chciałabym zobaczyć Forever z lektorem... byłabym pewna, że wszystko rozumiem tak, jak w The Storm... ale na 14 sezon przyjdzie nam chyba czekać kolejnd dziesięć lat... Rolling Eyes

Do emerytury pewnie zdążymy obejrzeć wszystkie sezony.
Chciałabym ,żeby na forum Bonanzy pojawiły się jakieś nowe sympatyczne osoby ,bo zaczyna być nudno.

A oglądanie w telewizji TV S jest straszne ,wycięli melodię z oryginalniej czołówki -jest mdło i cały klimat siadł.

Iwonka27 napisał:

Do emerytury pewnie zdążymy obejrzeć wszystkie sezony.
Chciałabym ,żeby na forum Bonanzy pojawiły się jakieś nowe sympatyczne osoby ,bo zaczyna być nudno.

A oglądanie w telewizji TV S jest straszne ,wycięli melodię z oryginalniej czołówki -jest mdło i cały klimat siadł.

Zgadzam się, w TVS emisja jest beznadziejna i nieporadna Confused

Jakość odcinków też pozostawia wiele do życzenia, ale na tej stacji zawsze tak było o ile dobrze pamiętam. Nigdy nie oczekiwałam od niej wiele, a Bonanzę traktują bardziej jako tani zapychacz programu. Z tego względu TVP1 należy się pochwała za wyemitowanie 3, 4 i 5 sezonu w całkiem dobrej jakości, a także za emisję "Autostrady...". Ale mogli by się jeszcze bardziej postarać i teraz zabrać się za dalsze sezony "Bonanzy" Rolling Eyes

Choć to pewnie byłoby już za wiele.
Z drugiej strony w innych krajach Europy i Ameryce (to akurat oczywiste, bo stamtąd pochodzi serial) emitują dalsze sezony i czasem wydaje mi się, że tylko nasz kraj jest tak bardzo w tyle. Na youtube np. jest wiele odcinków z 7 sezonu w niezłej jakości, ale kiedy włączam okazuje się, że...z niemieckim dubbingiem... Crying or Very sad

Bella ,wybacz ,zapomniałam cię powitać na nowym forum.
Autostradę do nieba wstawili bo musieli coś dać w programie ,kiedy w końcu po 20 latach Moda na sukces spadła z anteny.

Iwonka27 napisał:

Bella ,wybacz ,zapomniałam cię powitać na nowym forum.

Nic się nie stało, ja ciebie też chyba nie powitałam Embarassed

Głównie z tego powodu, że czuję się tu tak samo jak na Bonanzowym forum Smile

Iwonka27 napisał:

Autostradę do nieba wstawili bo musieli coś dać w programie ,kiedy w końcu po 20 latach Moda na sukces spadła z anteny.

Pewnie tak...Ale mi to nie przeszkadza Smile

Często udaje mi się ją obejrzeć, a odcinki są w naprawdę dobrej jakości Very Happy

Pewnie ,dlatego ,że twarze są te same.
Autostradę widziałam tylko we fragmentach ,wydawała mi się trochę za bardzo moralizatorska ?
Ale gdyby 5 lat TVP nie zaczęło by powtarzać Bonanzy ,moje życie by wyglądało trochę inaczej.
Nie założyłabym forum ,nie poznała was ,nie wróciła by ta pasja pisania własnych fanfików.

Iwonka27 napisał:

Pewnie ,dlatego ,że twarze są te same.
Autostradę widziałam tylko we fragmentach ,wydawała mi się trochę za bardzo moralizatorska ?

Czasami może się tak wydawać Laughing

ale ona naprawdę przemyca piękne wartości i nauki, które w nas zostają. Zdarzają się odcinki bardziej śmieszne i te mniej, ale bardzo dobrze mi się ją ogląda i wydaje mi się, że każdy może coś w niej znaleźć dla siebie. To naprawdę świetna produkcja i należą się na nią Mike'owi spore brawa.

Iwonka27 napisał:

Ale gdyby 5 lat TVP nie zaczęło by powtarzać Bonanzy ,moje życie by wyglądało trochę inaczej.
Nie założyłabym forum ,nie poznała was ,nie wróciła by ta pasja pisania własnych fanfików.

W takim razie dobrze, że tak się stało Very Happy

Gdybyś nie założyła tego forum, nigdy nie spotkała bym tylu wspaniałych osób i prawdopodobnie nie rozwijała tak bardzo tej swojej pasji Rolling Eyes

Może właśnie takie forum było potrzebne ,chociaż pamiętam jak się zastanawiałam ,czy ktoś się w ogóle zapisze ?
Bo kto oprócz mnie ma takiego 'świra 'na punkcie Bonanzy ?
A teraz ,jakoś to słabnie ,ten zachwyt nad Adamem również.
Może gdyby były te kolejne odcinki było by inaczej.

Iwonka27 napisał:

Może właśnie takie forum było potrzebne ,chociaż pamiętam jak się zastanawiałam ,czy ktoś się w ogóle zapisze ?
Bo kto oprócz mnie ma takiego 'świra 'na punkcie Bonanzy ?
A teraz ,jakoś to słabnie ,ten zachwyt nad Adamem również.
Może gdyby były te kolejne odcinki było by inaczej.

Ale okazało się, że nawet w Polsce jest wiele osób z tym cudownym "bonanzowym świrem" Very Happy

To jest wspaniałe Smile

A zachwyt Bonanzą może chwilami słabnąć, przybierać na sile itd. ale jednak zawsze w tobie pozostanie Wink

Może powinnaś oglądać dalsze odcinki w oryginalnej wersji a nie czekać na ich emisję w naszej telewizji polskiej? Jak u ciebie z angielskim? Rolling Eyes

Tak sobie z moim angielskim szczerze mówiąc.
Trochę liznęłam w szkole ale głównie się niemieckiego uczyłam ale i tak nic z tego nie umiem.
Chociaż jak się zapisałam na amerykańskie forum Pernella ,pisali ,że lepiej znam angielski niż oni polski ,ale nic z tego nie wynika.
Bo tam wchodzę tylko dlatego ,że są tam fajne zdjęcia.

Iwonka27 napisał:

Chociaż jak się zapisałam na amerykańskie forum Pernella ,pisali ,że lepiej znam angielski niż oni polski ,ale nic z tego nie wynika.

Hahah, faktycznie Laughing

Ale odcinki i tak mogłabyś oglądać, w niektórych z nich wystarczy znać tylko podstawy angielskiego, aby rozumieć sens odcinka a i lektor nie zagłusza głosów naszych ulubieńców Laughing

Ja ostatnio zdenerwowana brakiem nowych sezonów w TVP1 zaczęłam oglądać odcinki po oryginale w telewizorze, po uprzednim nagraniu ich na DVD Laughing

W sumie mogę mówić, że oglądam dalsze sezony w TV Laughing

U mnie się okazuje ,że oglądam po raz 50 Zorro a z bonanz-owych odcinków na YT ten z Willem i Emmą lub jak Joe się zastanawia nad eutanazją .
I co się dziwić ,że potem fanfiki są głownie o Willu.
A z Willem to nigdy nic nie wiadomo ,jak się zachowa.
Niby taki sam jak oni a zupełnie inny.

Iwonka27 napisał:

U mnie się okazuje ,że oglądam po raz 50 Zorro a z bonanz-owych odcinków na YT ten z Willem i Emmą lub jak Joe się zastanawia nad eutanazją .
I co się dziwić ,że potem fanfiki są głownie o Willu.

Z tego wynika, że twoja bonanzowa pasja jest bardzo mocno połączona z pasją do "Zorra", i jeszcze dopełnia tego fakt, że Guy występuje też w odcinkach Bonanzy Smile

Wiesz to możliwe.
Tylko w Zorro jestem zakochana odkąd pamiętam.
To jest coś co zawsze do mnie wraca ,w chwilach przygnębienia zły nastrój mija ,gdy zobaczę grubego nieporadnego sierżanta i jego akcje ,które rozwalają system.
I uśmiech Guya jak milion dolarów ,takie ciepełko na sercu bo pamiętam ten uśmiech jeszcze ze starego telewizora w którym były tylko dwa programy.
Tylko dziwnie było zobaczyć księcia z bajki w kowbojskich ciuchach ,jako podejrzanego typka ,uwodzącego narzeczoną kuzyna.
Chociaż Guy grał Willa bardzo dobrze.