Forum www.mikelandonphorum.fora.pl Strona Główna


www.mikelandonphorum.fora.pl
Forum fanów i wielbicieli cudownego aktora i człowieka - Michaela Landona
Odpowiedz do tematu
Kariera Sportowa
Bella
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Kiedy Michael był bardzo młody, jego nadzieje i marzenia kim zostanie w przyszłości i co chce robić w życiu zmierzały w kierunku kariery sportowej w dyscyplinie rzutu oszczepem, do której talent odkrył w sobie pewnego dnia podczas szkolnych zajęć.
W szkole Mike nigdy nie był najlepszy na zajęciach wychowania fizycznego i nie wyróżniał się niczym pośród kolegów, którzy wręcz przeciwnie: często się w niego wyśmiewali. Lecz dzień, w którym miał poczuć, że coś się zmieniło i nadeszła dla niego nowa szansa miał dopiero nadejść, tuż przed zakończeniem semestru.
Tego dnia na zajęciach sportowych, chłopcy mieli spróbować swoich sił w różnych dyscyplinach, wśród których było właśnie rzucanie oszczepem. Mike przeszedł średnio przez wszystkie poprzednie, lecz ostatnia, jak sam przyznał, wzbudziła w nim zainteresowanie i go zaintrygowała. Kiedy każdy z kolegów Michaela miał swoją szansę, aby sprawdzić się w rzucie (najdłuższy z nich wynosił 30 jardów) przyszła kolej na niego. Wspominał jak za plecami słyszał złośliwe komentarze i docinki ze strony innych, lecz nie przejmował się nimi i kiedy trzymał w ręku oszczep, w jednej chwili wszystkie jego obawy zniknęły i był napełniony ekscytacją i odwagą.
Kiedy wreszcie robiąc uprzednio sześć szybkich, długich kroków wypuścił oszczep z rąk, wszystkim odjęło mowę kiedy patrzyli jak szybuje on wysoko w powietrzu szybko przekraczając 30 i 40 jardów i spadając dopiero w okolicach 50. Był to najlepszy wynik ze wszystkich. Jak powiedział Mike: "Nikt nie mógł uwierzyć, co drobny Orowitz właśnie zrobił. Tak naprawdę ja też nie".
Po tym zdarzeniu nauczyciel pozwolił Mike'owi wziąć oszczep do domu, głównie z uwagi na to, że jego końcówka uległa ułamaniu po tam dalekim i mocnym rzucie. Od tej pory, czując, że znalazł nową pasję i coś w czym jest naprawdę dobry zaczął ćwiczyć z nim każdego dnia po około sześciu godzin, rozwijając swoje umiejętności. Jak powiedział; kiedy wreszcie znalazł coś, co naprawdę lubił i do czego miał zdolności, chciał robić to perfekcyjnie.
Z czasem Mike rzucał oszczepem najlepiej w całym stanie i miał myślał, że to jego przeznaczenie i że dzięki temu wreszcie będzie kimś szanowanym i znanym. Dzięki swoim zdolnościom dostał stypendium do College'u Santa Barbara Jr. w Californii.
Jednak w College'u Mike spotkał się z jeszcze większym brakiem akceptacji i okrucieństwem ze strony innych osób, a jego dalszą karierę sportową skutecznie udaremniła kontuzja zerwania więzadeł w łokciu, która również miała powiązania z napiętymi relacjami z rówieśnikami.
Tak zakończyła się jego dopiero co rozwijająca się kariera związana z rzutem oszczepem, którą zresztą zakończył sam z wielu powodów psychicznych i fizycznych.
Nie wiadomo jak potoczyłyby się sprawy, gdyby niektóre wydarzenia nie miały miejsca. Może stałby się znanym sportowcem?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Micca
Administrator


Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 1836
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stettin, West Pomerania

Myślę, że by tak było, Bella. On miał naprawdę talent w tym kierunku. Takie rzeczy się wyczuwa natychmiast. Mike był po prostu stworzony do tej dyscypliny i zapewne zrobiłby wielką karierę. Może nawet byłby mistrzem świata? Rolling Eyes


[Nastoletni Eugene Orowitz, jako zawodnik Collingswood High School]


[Mike demonstrujący postawę do rzutu oszczepem]


[W trakcie rzutu - nie wiem, czy on po tej kontuzji mógł to nadal zrobić... czy może tylko pozuje]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bella
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

To możliwe Very Happy Ale ja się cieszę, że został aktorem Very Happy Bo w tym kierunku też miał ogromny talent a i dzięki temu stworzył takie wspaniałe filmy i seriale, które są nieśmiertelne Smile
Jeśli się wyleczył to mi się wydaje, że mógł rzucać Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Micca
Administrator


Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 1836
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stettin, West Pomerania

No właśnie nie zawsze, po wyleczeniu kontuzji można wrócić do sportu... czasem, owszem, to wystarczy, ale mogło być też tak, że więzadła w jego łokciu były już zbyt słabe, by wytrzymać uprawianie tego sportu wyczynowo. Może od czasu do czasu mógłby to zrobić, ale nie ręczę, że codziennie Rolling Eyes

I wiesz... ja też się cieszę, że jednak nic z tego nie wyszło Wink Choć dla niego to był zapewne dramat.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bella
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Nie mam pojęcia, jak to później było z tym łokciem. Wiemy tylko tyle, że już nigdy do tego sportu nie wrócił.. tak na poważnie. Ale pewnie nie wykonując długich, wyczerpujących ćwiczeń obciążających zanadto łokieć, mógł rzucać Smile
Tak, to prawda, że ten okres w życiu po rzuceniu College'u był chyba jednym z najgorszych w jego życiu. Szukał wtedy rozpaczliwie, czegoś dzięki czemu mógłby zarabiać, chwytał się rozmaitych prac jak rozdawanie ulotek, mycie samochodów, był nawet ratownikiem, ale żeby dostać zatrudnienie musiał pozbyć się lęku przed wodą. To się nazywa samokontrola i odwaga Smile
Później dostał pracę, w która polegała na wyładowywaniu różnych towarów. Jak wiemy, było to przełomem w jego życiu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kathie



Dołączył: 31 Sie 2015
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Virginia City

Kurcze, przeczytałam to co Bella napisała i tak się zastanawiam, dlaczego on był tak nielubiany? na każdym kroku był wyśmiewany... Nie mam pojęcia czy to problem tkwił w tych ludziach... jest przysłowie "jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one" albo to w Landonie był problem, może potem się zmienił i dlatego stał się bardziej lubiany, szanowany i znany? Co myślicie? Macie jakieś zdanie na ten temat?

Swoją drogą żal mi tych wszystkich ludzi, którzy tak postępowali. Ciekawe jakie mieli miny, jak zobaczyli Mike'a w Bonanzie. Nie dość, że grał w najpopularniejszym serialu w tamtych czasach, kochało się w nim wiele kobiet, to jeszcze taki przystojny był!
Chyba musieli pluć sobie w twarz i obgryzać paznokcie ze złości Very Happy
Ja z takimi ludźmi nie chciałabym mieć nic wspólnego do końca życia...

------------------------------------------

Ja nie znam historii jak zaczęła się jego kariera aktorska... jak to było? i kiedy on odkrył w sobie ten talent?

------------------------------------------

Bella, napisałaś "Dzięki swoim zdolnościom dostał stypendium do College'u Santa Barbara Jr. w Californii.
Jednak w College'u Mike spotkał się z jeszcze większym brakiem akceptacji i okrucieństwem ze strony innych osób, a jego dalszą karierę sportową skutecznie udaremniła kontuzja zerwania więzadeł w łokciu, która również miała powiązania z napiętymi relacjami z rówieśnikami. " skąd wzięłaś tę informację? Ja czytałam troszkę coś innego:
"W średniej szkole Landon był znakomitym oszczepnikiem, jego rzut 5,9 m w 1954 roku był najdłuższym rzutem we wszystkich szkołach średnich w Stanach Zjednoczonych w tym roku. Przyniosło mu to stypendium sportowe na University of Southern California, ale następnie zerwał więzadła w barku, kończąc swoją karierę oszczepnika i swój udział w drużynie USC."


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Micca
Administrator


Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 1836
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stettin, West Pomerania

Kathie napisał:
Kurcze, przeczytałam to co Bella napisała i tak się zastanawiam, dlaczego on był tak nielubiany? na każdym kroku był wyśmiewany... Nie mam pojęcia czy to problem tkwił w tych ludziach... jest przysłowie "jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one" albo to w Landonie był problem, może potem się zmienił i dlatego stał się bardziej lubiany, szanowany i znany? Co myślicie? Macie jakieś zdanie na ten temat?

Swoją drogą żal mi tych wszystkich ludzi, którzy tak postępowali. Ciekawe jakie mieli miny, jak zobaczyli Mike'a w Bonanzie. Nie dość, że grał w najpopularniejszym serialu w tamtych czasach, kochało się w nim wiele kobiet, to jeszcze taki przystojny był!
Chyba musieli pluć sobie w twarz i obgryzać paznokcie ze złości Very Happy
Ja z takimi ludźmi nie chciałabym mieć nic wspólnego do końca życia...


Ja też... przeżyłam coś podobnego w ostatnich dwóch latach podstawówki, do spółki z czterema innymi koleżankami... myślę, że problem tkwi najpierw w rówieśnikach, którzy hamują na samym początku, naturalną chęć i zdolność nawiązywania relacji... potem, problem tkwi w samym delikwencie, który już nie potrafi nawiązać dobrej relacji... do czwartej klasy podstawówki nie miałam z tym problemu, w gimnazjum, na początku już nie potrafiłam Rolling Eyes W konsekwencji nawiązałam pierwszą przyjaźń zbyt późno, by się nawet dobrze poznać Rolling Eyes

A, wyobraź sobie, że córka, któregoś z tych gnojków, którzy go maltretowali jest na śmierć zakochana w Little Joe... albo, że on produkuje seriale i jest kochany na całym świecie a taki jeden, co się kiedyś uważał za lepszego np. targa kartony w sklepie... można się wściec Twisted Evil

Kathie napisał:
Ja nie znam historii jak zaczęła się jego kariera aktorska... jak to było? i kiedy on odkrył w sobie ten talent?


Wyładowywał te towary a jego kolega z pracy miał kontakty w branży filmowej... powiedział, że pasowałby do nowego filmu i... potem chyba już się domyślasz Wink

Kathie napisał:
Bella, napisałaś "Dzięki swoim zdolnościom dostał stypendium do College'u Santa Barbara Jr. w Californii.
Jednak w College'u Mike spotkał się z jeszcze większym brakiem akceptacji i okrucieństwem ze strony innych osób, a jego dalszą karierę sportową skutecznie udaremniła kontuzja zerwania więzadeł w łokciu, która również miała powiązania z napiętymi relacjami z rówieśnikami. " skąd wzięłaś tę informację? Ja czytałam troszkę coś innego:
"W średniej szkole Landon był znakomitym oszczepnikiem, jego rzut 5,9 m w 1954 roku był najdłuższym rzutem we wszystkich szkołach średnich w Stanach Zjednoczonych w tym roku. Przyniosło mu to stypendium sportowe na University of Southern California, ale następnie zerwał więzadła w barku, kończąc swoją karierę oszczepnika i swój udział w drużynie USC."


Masz rację, Kath, ale Bella też ma rację... ta kontuzja (Mike mówił, że w łokciu) miała związek z nadmiernym obciążeniem jego łapki, które z kolei spowodował trening ponad siły, mający posłużyć rozładowaniu emocji, po okrutnym incydencie ze strony chłopaków z jego szkoły Rolling Eyes Jeśli chodzi o różne nazewnictwo szkoły, to nie ma problemu... to jest ta sama szkoła Rolling Eyes Zrezygnował z niej nie tylko przez utratę stypendium, ale też przez właśnie tych chłopaków Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kariera Sportowa
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu