Forum www.mikelandonphorum.fora.pl Strona Główna


www.mikelandonphorum.fora.pl
Forum fanów i wielbicieli cudownego aktora i człowieka - Michaela Landona
Odpowiedz do tematu
Nie widzę ciebie w swych marzeniach
Iwonka27
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z San Esbobar

Scarlett 13 udała się z Willem Cartwrigtem na przejażdżkę.
Pomógł jej wysiąść z powozu, by się nie zaplątała w tej długiej sukni.
Chyba nie miał żadnych zastrzeżeń, do jej wyglądu i figury.
Uśmiechnął się do niej ,a ona odwzajemniła uśmiech.
Mężczyzna ten był wysoki ,szczupły ,ciemnowłosy ,miał mały staranie wypielęgnowany,czarny wąsik. Oczy jak gwiazdy ,twarz jak ze snu i najpiękniejszy uśmiech na świecie.
Był w niebieskiej koszuli i spodniach. Mówił niskim ,ciepłym ,jakby zawsze ,żartobliwym głosem.
Niesforny kosmyk ,który zawsze go irytował ,opadał mu na czoło ,choć Scarlett ten kosmyk uwielbiała.
-Właściwie nie wiem ,czemu wymyśliłaś tą przejażdżkę ,zamiast jechać z dziewczynami ,Adamem i Joe do miasta -rzekł patrząc jej prosto w oczy.
-Nie jestem towarzyska i nie lubię tłumów -odparła dziewczyna zimnym tonem. Ale nie bój się ,nie mam zamiaru cię usidlić.
-Nie to miałem na myśli -na twarzy Willa pojawiło się zdziwienie. Ja.
-To znaczy ,że lubisz moje towarzystwo ?
Patrzył na nią przez chwilę ,po czym przyciągnął ją do siebie i pocałował w usta ,a ona zaskoczona tym ,jaki jest silny ,bez namysłu oddała pocałunek.
-Will ja -rzekła zmieszana ,gdy ją w końcu puścił.
-Kocham cię -powiedział patrząc na nią z czułością. Chciałem ci to powiedzieć już dawno temu ,ale się bałem ,po za tym byłem przekonany ,że kochasz Adama ,a ja jestem dla ciebie kimś w rodzaju brata.
-Tak było kiedyś ,ale ostatnio sporo się zmieniło -odparła ,innym głosem,łagodnym i delikatnym. Naprawdę mnie kochasz ?
-To dotyczy pewnie ,prawie każdego młodego mężczyzny,który cię spotkał choć raz w życiu -rzekł uśmiechając się leciutko kącikiem warg. Jesteś piękna ,mądra i urocza. Takiej dziewczyny ,nikt by się nie powstydził.
-Jak łatwo zgubić się po drodze i przegapić to co jest prawdziwe -stwierdziła Scarlett.
Pocałował ją delikatnie i zapadła słodka cisza.

Scarlett obudziła się. Słońce wpadło do jej pokoju.Wstała ,ubrała się ,zjadła śniadanie i wyjrzała przez okno.
Po ulicy szaloną chmurą płynęli ludzie.
Zaczyna się kolejny szary dzień ,pomyślała młoda kobieta. Dzień bez ciebie.








Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Iwonka27 dnia Wto 12:54, 30 Sty 2018, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Nie widzę ciebie w swych marzeniach
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu